poniedziałek, 9 stycznia 2012

Wyczekiwana przesyłka:)

Dzisiejszy dzień rozpoczął się dla mnie całkiem przyjemnie, pukanie do drzwi które rozbrzmiało o 9 rano, i wyrwało mnie z przyjemnego snu, okazało się całkiem miłą niespodzianką.
Po dłuższej chwili oczekiwania,  w końcu dotarły do mnie moje wizytówki, więc by uwiecznić tę chwilę i podzielić się nią z Wami zrobiłam kilka zdjęć:




Pocieszny widok...:D

1 komentarz: